czwartek, 3 lipca 2014

Śmiertelne przykazanie

Na blogu Przeczytałam książkę ukazała się ciekawa recenzja mojego niemieckiego opowiadania pt. „Tödliches Gebot”. Z recenzją jest ten kłopot, że pani Anna napisała ją w języku, w którym utwór jest niedostępny. Jeśli ktoś się poczuje zachęcony do jego przeczytania, a z powodu bariery językowej nie będzie w stanie tego zrobić, to przypomnę, że z tego samego cyklu są opowiadania zawarte w zbiorze Między prawem a sprawiedliwością.

Niemieckiej recenzji też się doczekałem, bez zachwytów, ale pozytywna. Najbardziej cieszy mnie, w czym duża zasługa mojej redaktorki, że tekst nie dał recenzentce podstaw do podejrzeń, iż niemiecki nie jest językiem ojczystym autora.

8 komentarzy:

  1. Panie Pawle, czy mogę skorzystać z zamieszczonej przez Pana okładki? Na amazonie planuję także napisać kilka słów po niemiecku:)
    Niestety u mnie na blogu często bywa, że piszę o książkach, które nie są dostępne po polsku. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie, nawet nie musi Pani pytać.
      Za opinię po niemiecku będę bardzo wdzięczny.

      Usuń
  2. Myślałem, że nazywasz się Paweł a nie Paul.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślałem, że autorowi wolno podpisywać swoje utwory, jak mu się żywnie podoba.

      Usuń
    2. Nazw własnych nie powinno się tłumaczyć, chyba że przekład został lata temu zakorzeniony (tak np. mamy Karola Marksa, a nie Karla Marxa albo Londyn, a nie London). W języku polskim raczej nie funkcjonuje imię Paul, zamiast tego mamy Paweł.

      Usuń
    3. Dziękuję za wyjaśnienie zasad przekładu, o których nie miałem pojęcia. Tyle że to nie jest przekład.

      Usuń
    4. Cała przyjemność po mojej stronie :) . Skoro jednak nie miałeś pojęcia o tak prostej zasadzie, to boję się zajrzeć do twoich tłumaczeń literatury szwedzkiej. Zapewne te przekłady dyktowała nie tyle znajomość języka, co twoja wyobraźnia :) . Ciekawe czy Robin Carlsson tłumaczysz na polski jako Rysiek Karolowski?

      Usuń
    5. Od jakiego poziomu inteligencji chwyta się sarkazm?

      Usuń

Komentarze anonimowe są niemile widziane i zastrzegam sobie prawo do ich kasowania bez dalszych wyjaśnień.