W dzisiejszej „Wyborczej” o zestrzeleniu malezyjskiego samolotu:
A reszta to kto? Wszyscy Malezyjczycy czy niewarta wyszczególniania azjatycka tłuszcza? Śmierć Amerykanina, Holendra czy Brytyjczyka boli pana Bieleckiego bardziej niż jakiegoś tam Azjaty, więc trzeba o nich napisać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe są niemile widziane i zastrzegam sobie prawo do ich kasowania bez dalszych wyjaśnień.