Dopiero dzisiaj sięgnąłem po ubiegłotygodniową „Politykę”, a tu niespodzianka: Marcin Zwierzchowski w artykule pt. „Pisarzom się wydaje”, poświęconemu wydawnictwom ze współfinansowaniem, opisał (i to dość obszernie) moją prowokację z przesłaniem do nich grafomańskiego tekstu.
PS. Jeśli kogoś artykuł interesuje, to ten numer powinien w kioskach jeszcze do jutra być.
Artykuł ciekawy, choć powtarza sporo informacji znanych mi już z tego bloga. Tak czy siak warto przeczytać.
OdpowiedzUsuńMy, lud czytający blogów i Tweetów, domagamy się felietonu na temat planowanej ustawy o ujednoliceniu cen książek!
OdpowiedzUsuńM.Sz.
Okej, napiszę.
Usuńcalos tekstu juz dostepna online:
OdpowiedzUsuńhttp://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/1613159,1,chcesz-byc-autorem-ksiazki-najpierw-zaplac.read
pozdrawiam, Arek
Dzięki za linka
UsuńPółtora akapitu to obszerne opisanie? Zdjęcie większe chyba niż te akapity.
OdpowiedzUsuńNie umiemy liczyć do pięciu? Czy nie wiemy, co to jest akapit?
Usuń